Głowa Tzw. górne nuty - rozwijają się zaraz po aplikacji. Tworzą pierwsze wrażenie i zazwyczaj są dość intensywne. Po chwili ulatniają się. | mandarynka, różowy pieprz, papryka |
Serce Tzw. środkowe nuty - serce zapachu ujawnia się po kilku minutach, po ulotnieniu się nut głowy. Dominuje przez ok. 2-3 godziny. | kadzidło, orchidea, śliwka |
Podstawa Tzw. dolne nuty - ostatnia, najdłużej trwająca faza zapachu. Utrzymuje się od ok. 4 godzin do nawet całego dnia. | piżmo, paczuli, benzoina, kamfora |
Grupy zapachów | orientalne, przyprawowe |
Przywołaj swoje wspomnienia jak swój zapach.
Oryginalna i zmysłowa woda perfumowana Etat Libre d’Orange Archives 69 dla kobiet i mężczyzn została stworzona po to, by uwolnić zmysły i otworzyć serce na wszelkie możliwości. Zaprasza do przyjemności, do uwodzenia i namawia do działania bez ograniczeń, zasad i konwencji. Możesz zrobić to, co zechcesz. To zapach zmysłowego wyzwolenia!
- zmysłowy korzenny zapach z owocowymi tonami dla kobiet i mężczyzn
- dla osób lubiących swobodę i życie poza konwencjami
- odpowiedni na cieplejsze dni
Skład zapachu
Tę wyjątkową mieszankę otwierają tony różowego pieprzu, papryki i mandarynki, które następnie przechodzą w serce słodkiej śliwki, kadzidła i lekkie kwiatowe nuty orchidei. Te natomiast opierają się na bazie wcierającej się kamfory i benzoina, ziemistej i dymnej paczuli oraz zmysłowego piżma, tworząc tak niepowtarzalną kompozycję, uwalniającą zmysły.
Historia zapachu
Bursztynowo-pikantna woda perfumowana Etat Libre d’Orange Archives 69 dla kobiet i mężczyzn została wydana w roku 2011. Za tym zapachem stoi Christine Nagel.
„Ona nosi swoje wspomnienia w sobie jak jej zapach. Otaczają ją, adorują, i mówią jej imię. Jest kolekcjonerką, a wśród jej pamiątek można znaleźć piękno początków, ból końców. W sanktuarium jej serca leżą poświęcone i bluźniercze pamiątki, które łączą się w nuty jej zapachu. Nie pozostaje długo przy ołtarzu żalu. Zapala świecę i pali kadzidło w sanktuarium pamięci i oczekiwania, przyjemności i bólu, w oczekiwaniu na wspaniałe wspomnienia, które mają dopiero powstać.
Przyjemność to przemijający kwiat; wspomnienie to trwający zapach” – Jean de Boufflers