Pięć produktów powiększających usta daliśmy do przetestowania pięciu naszym recenzentkom i następnie zadaliśmy im kilka pytań, aby stwierdzić, czy spełniły ich oczekiwania, czy i jak działają i czy mają jakieś dodatkowe zalety.
Recenzentki odpowiadały na następujące pytania:
1. Czy już kiedyś słyszałaś o lip plumperze? Czy w przeszłości próbowałaś jakiegoś, czy to Twoje pierwsze doświadczenie?
2. Jaki jest zapach i smak testowanego produktu do powiększania ust?
3. Jak długo lip plumper utrzymuje się na ustach?
4. Jak oceniasz obiecywane powiększenie ust?
Recenzja 1: Marta S.
Balsam do powiększania ust FacEvolution LipPlus Booster
- O lip plumperze słyszałam już wcześniej, ale ponieważ nie umiałam wybrać z oferowanych produktów i nie miałam żadnego porównania, dotychczas żadnego nie wypróbowałam.
- Zapach jest bardzo delikatny mentolowy, produkt nie ma smaku.
- Trwałość jest średnia – czuję go na ustach przez kilka godzin. Działa wspaniale jako balsam do ust, zapewnia nawilżenie.
- Po naniesieniu zaczyna lekko piec, w moim przypadku pojawił się też pewien efekt powiększenia – usta zdecydowanie wyglądają na pełniejsze. Nie można oczywiście oczekiwać efektu jak po zabiegu estetycznym, ale jak na produkt kosmetyczny jestem całkiem zadowolona.
Nie mam zupełnie jasnych konturów ust, także chociaż produkt jest bezbarwny, trzeba poświęcić trochę pracy i nanieść go dokładnie, w przeciwnym wypadku usta wyglądają nierównomiernie. Mam naturalnie dość czerwone usta, ale jeśli ktoś ma jaśniejsze i bez szminki się nie obejdzie, mógłby być podwójnie zachwycony.
Ocena ogólna: 7 na 10
Recenzja 2: Lucyna F.
Szminka do powiększania ust Yves Saint Laurent Volupté Plump-In-Colour
- To moje pierwsze doświadczenie i byłam bardzo ciekawa rezultatu. W przeszłości słyszałam tylko o powiększaczach ust, które działają na zasadzie pompy próżniowej.
- Zapach jest mentolowy, a smak słodkawy.
- Szminka wytrzymuje na ustach raczej krótko, już po jakiejś godzinie trzeba je pomalować znowu.
- Jeśli chodzi o samo powiększanie ust, to byłam odrobinę rozczarowana. O tym produkcie słyszałam wiele razy, a markę YSL bardzo lubię. Dodatkowo podoba mi się opakowanie i serduszko wewnątrz szminki. Ale efekt powiększenia zaobserwowałam tylko w minimalnym stopniu. Usta są optycznie większe dzięki temu, że bardziej się błyszczą, po kilku minutach efekt jednak znika. Do tego miałam odcień, który nie jest szczególnie wyraźny, dlatego często łączyłam tę szminkę z inną. Radziłabym zatem kupienie któregoś z ciemniejszych odcieni z oferty.
Szminka jest przyjemna na ustach. Przez chwilę czuć na ustach chłód i miętę. Podsumowując, pierwsze wrażenie jest wspaniałe, ale produkt wymaga częstszej aplikacji. I co muszę podkreślić, pięknie nawilża usta, to taki balsam i błyszczyk w jednym.
Ocena ogólna: 6 na 10
Recenzja 3: Weronika K.
Błyszczyk powiększający usta Givenchy Gloss Interdit Vinyl
- Miałam możliwość wypróbowania lip plumpera zupełnie po raz pierwszy. Błyszczyk marki Givenchy wybrałam głównie z powodu koloru, ponieważ lubię wyraźne szminki.
- Smak i zapach są neutralne.
- Wytrzymuje, dopóki czegoś nie wypijesz albo nie zjesz. Nie jest trwały.
- Po naniesieniu zawsze czułam łagodne łaskotanie, czyli prawdopodobnie błyszczyk w jakiś sposób pracował, jednak efektu powiększenia ust zbytnio nie zauważyłam. Z pewnością mógłby wyglądać ładnie na szmince w podobnym kolorze, efekt może byłby wtedy większy. Doceniam, że błyszczyk nie ma wyraźnego smaku ani zapachu, ale trochę mi przeszkadza, że nie wytrzymuje zbyt długo na ustach i łatwo się rozmazuje.
W błyszczyku jest całkiem wyraźny brokat, co nie za bardzo mi odpowiadało, ponieważ jestem przyzwyczajona do matowych, trwałych szminek. Dlatego poleciłabym produkt komuś, kto jest przyzwyczajony do błyszczyków do ust.
Ocena ogólna: 5 na 10
Recenzja 4: Joanna P.
Błyszczyk powiększający usta Tolure Cosmetics Lipboost
- O tym, że istnieją jakieś powiększacze ust, usłyszałam stosunkowo niedawno. I szczerze mówiąc, byłam dość sceptyczna, jeśli chodzi o to, czy działają. Błyszczyk powiększający usta Tolure Cosmetics Lipboost to pierwszy lip plumper, który wypróbowałam i całkiem przyjemnie mnie zaskoczył.
- Pierwsze, co mi się spodobało w błyszczyku, to piękny słodki zapach zachęcający do polizania. Ale uwaga, smak błyszczyku już nie jest taki dobry, co ostatecznie jest właściwie w porządku, ponieważ w przeciwnym wypadku w ciągu chwilki zlizałabym go z ust.
- Błyszczyk utrzymuje się na ustach stosunkowo długo, ale tylko do momentu, gdy zacznie się coś pić lub jeść.
- To, że błyszczyk działa, poznaje się po tym, że po naniesieniu czuć lekkie „mrowienie” ust. Po pewnej chwili widać, że w efekcie lepszego ukrwienia usta lekko zabarwiają się na czerwono i rzeczywiście nieznacznie przybywa im objętości. Nie jest to żaden efekt wow, ale jeśli kilka razy w ciągu dnia posmarujesz usta błyszczykiem, rezultat naprawdę będzie widoczny.
Według mnie kciuk w górę, produkt dołożę do swojej kosmetyczki. W połączeniu ze szminką usta są zachwycające. Zdecydowanie polecam.
Ocena ogólna: 8 na 10
Recenzja 5: Agnieszka M.
Błyszczyk zwiększający objętość ust Glam Glow Plumprageous
- Po raz pierwszy wypróbowałam jakiś produkt do zwiększenia objętości ust. Powód jest prosty: mam raczej dość wąskie usta. Do testowania wybrałam transparentny Glam Glow Plumprageous z efektem matującym. Mogę go mianowicie używać jako podkładu i potem nanieść na usta ulubiony kolor, wtedy używam go częściej niż gdybym wybrała lip plumper w konkretnym kolorze.
- Błyszczyk ma bardzo przyjemny, mentolowy smak i super praktyczny aplikator. Po naniesieniu go na usta czuć łagodne pieczenie, które stopniowo lekko się nasila. Muszę przyznać, że na początku to było całkiem nieprzyjemne, nawet w pierwszym odruchu chciałam go zmyć, ale w końcu pieczenie całkowicie ustąpiło.
- Na ustach trzyma się wspaniale, co najmniej 4 godziny.
- Błyszczyk obiecuje przede wszystkim zwiększenie objętości ust, co optycznie się udało, ale żadnego efektu wow nie należy się spodziewać. Super, że oprócz powiększenia ust wspaniale nawilża. Także jako podkład pod szminkę lub błyszczyk ten produkt pielęgnacyjny jest idealny i mogę go polecić.
Ocena ogólna: 7 na 10