Nie udawaj, poczuj go! Może właśnie 8 sierpnia, gdy świętujemy Międzynarodowy Dzień Kobiecego Orgazmu.
- Ten dzień już od 2006 roku ma uświadamiać kobietom potrzeby własnego ciała i przypominać o prawie do satysfakcji seksualnej. Inicjatywa narodziła się w Brazylii, gdzie świętowaniem kobiecego orgazmu chciano zwrócić uwagę partnerów, aby nie skupiali się tylko na swojej satysfakcji, ale też pomyśleli o przyjemności kobiet.
- Niech to będzie czas tylko dla Ciebie, ciesz się tym dniem w każdym wymiarze, mów otwarcie o seksie i kobiecej rozkoszy. Niektórzy mężczyźni nie mają o niej bladego pojęcia, ponieważ własny orgazm osiągają dużo łatwiej.
- Statystyki z całego świata są bezlitosne – orgazm odczuwa zaledwie jedna trzecia kobiet.
A co, gdy to się nie udaje?
Wskazówka! Wszystko się udaje, gdy się tego chce. Również osiągnięcie orgazmu zależy przede wszystkim od systematycznego treningu. Ułóż się wygodnie w swoim łóżku, a jeśli lubisz, włącz sobie stymulujące porno. Dotykanie się palcami nie sprawia Ci przyjemności? Sięgnij po stymulator łechtaczki. Osiągnięcie pierwszego orgazmu poprzez stymulację łechtaczki nie jest łatwe, wymaga ćwiczeń i cierpliwości, może zająć nawet pół godziny. Stymulator naprawdę bardzo Ci to ułatwi.
Proste pchnięcia nie wystarczą
Podczas stosunku kobiety osiągają orgazm z większym trudem, dużo łatwiejsze jest to dla nas przy manualnym lub oralnym drażnieniu łechtaczki. Nasze wrażliwe ciała wymagają po prostu więcej uwagi i czasu, potrzebują więcej pieszczot. Niektórzy panowie niestety nie potrafią tego zrozumieć nawet po odbyciu niezliczonych miłosnych aktów i w ogóle nie przypuszczają, że istnieje więcej postaci orgazmu.
Weź zatem swój orgazm we własne ręce, nie tylko w przenośni, ale też dosłownie. Poświęć trochę czasu na wyedukowanie swojego partnera, aby w końcu zaczął myśleć również o Twojej rozkoszy i Twoim szczytowaniu. Albo sama spraw sobie rozkosz – nasi pomocnicy są zawsze gotowi i nigdy nie musisz ich do niczego namawiać. I pamiętaj, że każde święto warto uczcić prezentem. A dlaczego nie nową zabawką erotyczną?
Mini pomocnik w podróży
Wyrafinowanych, przyjemnych w dotyku i doskonale zaprojektowanych pomocy mamy dla Ciebie bez liku. Zastanów się tylko, czy chcesz „trenować” orgazm pochwowy, łechtaczkowy czy może analny. Oprowadzimy Cię po świecie wibratorów, dildo, stymulatorów, wibrujących kulek lub kulek Wenus. Chcemy bowiem, abyś z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiecego Orgazmu sprawiła sobie prawdziwą przyjemność. A dzięki specjalnym wibratorom pomożemy Ci na przykład w poszukiwaniu tajemniczego punktu G.
Najlepsze w tym jest to, że erotyczne gadżety możesz zabrać ze sobą dokądkolwiek i cieszyć się nimi solo albo razem z partnerem. Wystarczy tylko zapakować je do torebki i wyruszyć na poszukiwanie orgazmu swoich marzeń. Albo spraw sobie wersję podróżną – wiele naszych gadżetów oferujemy także w wersji mini.
Być może myślisz, że to nie jest dla Ciebie. Prawda jest jednak taka, że większość kobiet jest po prostu nieśmiała, zadowalając się byle czym i rezygnując z odkrywania czegokolwiek nowego. Nie bądź jak większość, trzymamy za Ciebie kciuki!