Ogólna zasada jest taka, że im jesteś młodsza, tym częściej powinnaś wybierać lżejszą konsystencję i niższe krycie. Jeśli mieścisz się w przedziale 20+, a Twoja skóra nie sprawia Ci większych problemów, wystarczający będzie dobry krem BB lub lekki podkład nawilżający, które powinny zawierać też faktor SPF dla ochrony przeciwsłonecznej.
W miarę upływu lat szukaj na podkładach oznaczeń typu „przeciwzmarszczkowy“, „odmładzający“ lub „liftingujący“, aby mieć pewność, że skład podkładu jest dostosowany do potrzeb skóry dojrzałej, dobrze się wtapia, nie zbiera w załamaniach skóry i nie podkreśla zmarszczek. Doskonałym wyborem dla suchej skóry będą podkłady nawilżające, dla tej z oznakami zmęczenia - rozjaśniające, a z cerą przetłuszczającą się doskonale poradzi sobie podkład matujący. A jeśli masz cerę trądzikową? Będziesz potrzebować mocno napigmentowanego produktu, o dobrym kryciu, ale i kremowo lekkiej konsystencji, aby nie zapychać porów! Jakim więc podkładem sprawisz radość swojej cerze?
Sucha skóra - fluid czy podkład w kremie?
To jeden z najczęściej spotykanych rodzajów podkładu: zamknięty zwykle w małej tubce lub szklanym pojemniku z dozownikiem, jest płynny i łatwo się rozprowadza. Fluidy - bo o nich mowa - zazwyczaj przeznaczone są dla skóry normalnej lub suchej, która doceni ich nawilżające i rozświetlające właściwości. Taki jest na przykład fluid Max Factor Miracle Match o umiarkowanie wysokim kryciu.
Jeśli szukasz czegoś oryginalnego, wypróbuj fluid w gąbce. Na przykład podkład nawilżający Lancôme Teint Idole Ultra Cushion aktywujesz przyciśnięciem gąbki. W ten sposób podkład dostaje się na jej powierzchnię i jest gotowy do aplikacji. Pomimo lekkiej konsystencji zapewnia długotrwały efekt.
Kremowe podkłady odznaczają się większą gęstością. Zwykle przeznaczone są również dla normalnej lub suchej skóry, którą nawilżają, odżywiają i nadają jej jednolity koloryt. Przykładem może być tu La Roche-Posay Toleriane Teint z gliceryną i kwasem hialuronowym.