Przedślubne skin care
Aby nie gasić pożarów w ostatniej chwili – bo wtedy to już często niewiele da się zrobić – najlepiej zacząć dbać o skórę z odpowiednim wyprzedzeniem. Warto skupić się na nawilżeniu i odżywieniu skóry, a w razie potrzeby wybrać skuteczną pielęgnację przeciwzmarszczkową.
Doskonałe nawilżenie i odżywienie zapewni Ci serum do twarzy Shiseido Ultimune Power Infusing Concentrate. Jego zaletą jest to, że nadaje się do każdego rodzaju skóry i można je stosować zarówno rano, jak i wieczorem. Wystarczy regularna aplikacja, by po kilku miesiącach zobaczyć efekt w postaci nawilżonej skóry w dobrej kondycji.
Shiseido to wysokiej jakości kosmetyki do pielęgnacji skóry, zatrzymam się więc jeszcze przy produktach tej marki. Pod oczy wypróbuj specjalny krem liftingujący Men Total Revitalizer Eye, dzięki któremu pozbędziesz się cieni i worków pod oczami, a także drobnych zmarszczek. Krem stymuluje produkcję kwasu hialuronowego, który jest dokładnie tym, czego potrzeba, aby zachować młody wygląd.
SUGESTIA: Jeśli wieczór kawalerski się przeciągnie, możesz ukryć zmęczone spojrzenie pod chłodzącym żelem pod oczy Clarins Men Energizing Eye Gel. Jeśli dodatkowo włożysz go na chwilę do lodówki, efekt chłodzący zapewni jeszcze lepsze rezultaty.
Zarost jak od barbera
Stylizacja brody czy wąsów to niezwykle ważny punkt w przygotowaniach do ślubu. Możesz skorzystać z olejku Proraso Wood and Spice i wmasować go również w skórę. Olejek wygładza zarost i nadaje mu naturalny blask.
Jeśli jednak wolisz przed ślubem mieć idealnie gładką twarz, zadbaj o to, by nie podrażnić skóry tuż przed uroczystością. Doskonale sprawdzi się tutaj pianka do golenia do skóry wrażliwej Biotherm Homme. Nie tylko nie podrażnia skóry podczas golenia, ale wręcz przeciwnie, koi ją. Dzięki temu będziesz mógł zapomnieć o niepożądanych zaczerwienieniach skóry.
Po goleniu warto nanieść na skórę balsam Clarins Men After Shave Soother – dodatkowo złagodzi skórę, a formuła na bazie masła shea pozwoli się jej zregenerować.
Gotowy na ślub?
Ty mi powiedz… Masz już wybrane perfumy? Wiesz, co zrobisz z włosami? Bez obaw, tu też mam dla Ciebie parę wskazówek.
Zacznij od wyboru dobrej jakości dezodorantu. W przeciwieństwie do panny młodej nie możesz nosić sukni bez ramiączek, a nosząc latem kilka warstw ubrań, uniknięcie mokrych plam pod pachami i na plecach może stanowić spore wyzwanie. Tutaj proponuję Biotherm Homme 48h Day Control. Nie oczekuję, że wytrzyma 48 godzin w upale, ale dzięki wysokiej jakości formule można na nim polegać przez naprawdę długi czas.
Perfumy na wesele warto wybrać takie, w których czujesz się po prostu dobrze – Twoja przyszła żona z pewnością Ci w tym pomoże. Wśród zapachów dla mężczyzn w moim osobistym rankingu wysunęło się ostatnio na prowadzenie dwóch faworytów. Paco Rabanne 1 Million Elixir to perfumy aromatyczne, ale jednocześnie nienachalne. To przyjemne połączenie aromatu jabłka, wanilii i cedru, które, moim zdaniem, nie może się znudzić.
Moim drugim ulubieńcem są Versace Eros – perfumy o drzewnym charakterze, z wyczuwalnymi akordami mięty i skórki cytrusów. Po prostu idealne połączenie. Ponadto perfumy noszą imię boga miłości Erosa, więc świetnie sprawdzą się w dniu ślubu.
A teraz czas na finał! Aby nadać fryzurze odrobinę elegancji w stylu casual, rozprowadź na dłoniach niewielką ilość pasty Beviro Matt Paste Medium Hold, a następnie ułóż włosy tak, by utrwalić ich naturalny kształt. To zagwarantuje, że nie będziesz mieć wokół głowy żadnych niesfornych kosmyków.
No i... gotowe! Wystarczy tylko pamiętać o kilku rzeczach, by w swoim wielkim dniu czuć się i wyglądać jeszcze lepiej niż kiedykolwiek. Wchodzisz w to?