Hej wszystkim! Szukacie inspiracji na nowy makijaż ust, ale chcecie coś niebanalnego? Zagrajcie ze mną w ruletkę szminkową! Przygotujcie swoje szminki, błyszczyki i kredki i zakręćmy razem tym kołem szaleństwa. Ready? Let's play!
Ile razy mówiłyście sobie: „Spróbuję dziś czegoś nowego!”, a potem i tak sięgałyście po swoją ulubioną szminkę nude? Cóż, dzisiaj to zmienię! Czas na sporą dozę przypadku, czyli ruletkę szminkową. Wyciągnijcie wszystkie swoje szminki, błyszczyki i konturówki (tak, nawet te, które kupiłyście na wyprzedaży i nigdy ich nie używałyście), ponieważ dzisiaj pozwolimy kolorom decydować za nas. Czy będzie chaos? O tak. Czy będzie zabawnie? Jak najbardziej! A więc, jesteście na to gotowe?
Wyobraźcie to sobie. Makijaż zrobiony, oczy idealne, cera lśniąca, ale… co na usta? Wszyscy znamy ten moment, kiedy patrzymy na swoją kolekcję szminek i nie mamy pojęcia, którą z nich wybrać. Właśnie w tym momencie pojawia się ruletka szminkowa! Zasady są proste: pozwalamy losowi (lub generatorowi losowemu, przyjacielowi, a może nawet psu) zdecydować, jaką kombinację szminek będziemy dziś używać. Wynik? Niespodziewany, odważny, a przede wszystkim oryginalny! Więc jeśli macie odwagę, zakręćcie kołem i odkryjcie ze mną nowe kombinacje!
Oto kilka drobiazgów, które sprawią, że każda przypadkowa kombinacja ust będzie tego warta. Dodajcie je do swojej kolekcji, aby zawsze mieć podkład, który się trzyma, wygląda świetnie i działa:
– idealny początek każdej stylizacji. Utrzymuje usta elastyczne, dzięki czemu nie ma spierzchniętej katastrofy.
– zapewnia dodatkowy efekt, niezależnie od tego, czy nałożymy go na szminkę, czy użyjemy samodzielnie.
– pasuje do wszystkiego, od odcieni nude po najbardziej szalone kolory.
– czerwona, różowa, fioletowa, a nawet zielona! Nie bójcie się eksperymentować!
Macie już wszystko? Zobaczcie film, zakręćcie szminkowym kołem ruletki i przygotujcie się olśniewać!